sobota, 26 lipca 2014
Od Whisper
Dom? A cóż to takiego? Prawdziwego domu nigdy nie miałam. Jedynie u handlarza psów cos tam niby było. Ale potem te walki. Nie domu nigdy nie miałam. Sann musiała chyba zobaczyć zdumienie na moim pysku bo usmiechnęła się i wyjaśniła o co chodzi. Powiedziała że dom to miłe miejsce. Czyli nie będzie źle. Chyba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz