-Nie chcę zrobić ci krzywdy.Nie mam nic do kotów.-Wyjaśniłam kotce.-Jak się nazywasz?
-Luna.-Powiedziała.
-Ładnie.Pasuje Ci.
Damon zatrzymał samochód i z niego wyszedł.Zostałyśmy same.
-Chyba poszedł do zoologicznego.-Powiedziała Whisper.
Luna?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz